SEKRET

niecierpliwie tu się skradasz
pragnąc moje myśli przebrać
wiem, że szybko mnie przebadasz
by oddechy mi odebrać wypalając w mojej skórze
wspólnych głupich myśli znaki
pieczętujesz nas w naturze
wypełniając moje braki każde tchnienie czy muśnięcie
miesza radość w moich zmysłach
chcę być rankiem i zaśnięciem
naszej prawdy w twych pomysłach i malując po raz wtóry
pocałunki ciągle pierwsze
czuję jak rozbierasz mury
nawet oczy mam jaśniejsze więc w źrenice twe się wbijam
i zamglone, i rozwarte
a w źrenicach - czas nie mija
stawiasz los na jedną kartę rzucasz wszystko w tę niejasność
jaka jawi się w realiach
moje gesty to twa własność
zwiększasz tempo, gdy ja zwalniam ciągle sprawdzasz mnie, nie słowem
lecz rąk ciepłych kołysaniem
bicie serca jest powodem
czemu tutaj pozostanę w tych piosenkach do uspania
które kiedyś ci zanucę
znajdziesz prosty sens kochania
że twych ust już nie porzucę tylko nie spiesz się, kochanie
ze spojrzeniem we mnie śmiało
kiedy zajmiesz się pytaniem…
bo od dawna masz mnie. całą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz